Turza jak warszawska Łączka
Rzeszowski Instytut Pamięci Narodowej poszukuje kolejnych miejsc związanych z tragiczną, wojenną i powojenną historią żołnierzy Armii Krajowej, represjonowanych przez Sowietów i UB już od momentu tzw. wyzwolenia, czyli jesieni 1944 roku.
Bo jeszcze, gdy połacie Polski znajdowały się pod niemiecką okupacją, a Warszawa była zrujnowana i wyludniona, władze rządu lubelskiego przekazały jurysdykcję nad tysiącami bojownikami o wolność sowieckiej bezpiece. Ta zastosowała metody doskonale znane choćby z Katynia. Pomagali jej ubecy, w wielu przypadkach do niedawna konfidenci niemieckich służb.
„Kazik zginął powieszony na dziedzińcu zamku więziennego w Rzeszowie. Ciężko i trudno było cierpieć tortury, jakie stosowali ubowcy dla więzionych żołnierzy AK. Najbardziej torturowani byli oficerowie, twarze i ciała ich były posiniaczone, a niektórzy mieli powybijane zęby" – opisał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta