Miasto klasy A budowane od podstaw
Robert Moritz, prezes Alty
Rz: Kiedyś lokowało się wsie „na surowym korzeniu", wy prowadzicie podobny projekt – tworzycie z deweloperami miasteczko na 120-ha działce w Siewierzu Jeziornej pod Katowicami. Skąd pomysł?
Robert Moritz, prezes Alty: Zanim wbiliśmy łopatę, bardzo dużo czasu spędziliśmy na uczeniu się i planowaniu. Odwiedziliśmy kilka nowocześnie zaprojektowanych miast, m.in. Poundbury w południowej Walii, założone jako jeden z projektów księcia Karola. Kolejnym wyzwaniem było dopasowanie teorii do rzeczywistości i terenu, którym dysponowaliśmy. Okazało się, że najlepszym sposobem są specjalne warsztaty urbanistyczne charette, które angażują nie tylko specjalistów, ale przede wszystkim lokalnych mieszkańców. Warsztaty pozwoliły nam przygotować dobry projekt, w którym wszystko jest blisko siebie – mieszkania, liczne tereny zielone, rynek, kościół, szkoła, strefa handlu, usług i kultury. Wykorzystaliśmy także obecność Zalewu Przeczycko-Siewierskiego i budujemy tam przystań z wypożyczalnią sprzętu wodnego
Kto ma tu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta