Podróbki atakują już wszędzie
handel | Nawet duże sieci nie potrafią zabezpieczyć się przed sprzedażą podrabianych towarów, za co muszą płacić słone kary. piotr mazurkiewicz
Boleśnie przekonała się o tym amerykańska sieć Costco, jeden z największych sprzedawców detalicznych na świecie z ponad 110 mld dol. obrotu. We wtorek przegrała w drugiej instancji proces o sprzedaż podróbek. W sezonie świątecznym 2012 r. w jej sklepach pojawiły się pierścionki marki Tiffany. Jednak ekskluzywny jubiler nie miał z ofertą nic wspólnego i już po kilku miesiącach pozwał sieć handlową.
Costco na sprzedaży pierścionków zarobiło ok. 3,7 mln dol., jednak musi zapłacić Tiffany 19 mln dol. odszkodowania. Firma poniosła straty wizerunkowe. „Nasza biżuteria dostępna jest w zasadzie wyłącznie w firmowych salonach marki" – wyjaśnia Tiffany w komunikacie.
Costco chce apelacji, twierdząc, że nie podszyła się pod ofertę Tiffany. Rzekome podróbki nie miały charakterystycznych niebieskich opakowań – kolor jest zastrzeżony jako znak towarowy.
Miliardy w podróbkach
W Polsce również...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta