Sąd otworzył Zabużanom drogę do rekompensat
Uchwała | Wystarczy, że jeden spadkobierca złożył do końca 2008 r. wniosek o wypłatę pieniędzy, by inni też mogli się o to ubiegać w późniejszym terminie. Renata Krupa-Dąbrowska
W poniedziałek Naczelny Sąd Administracyjny podjął bardzo korzystną uchwałę dla spadkobierców Zabużan. Przesądził, że mogą skorzystać z prawa do rekompensaty za mienie zabużańskie także wtedy, gdy nie złożyli wniosku w wymaganym przez przepisy terminie, czyli do końca 2008 r. Wystarczy, że w tym czasie z takim wnioskiem wystąpił jeden z nich, by wywarło to skutki dla wszystkich.
Ścisły termin
Uchwała była odpowiedzią na pytanie prawne NSA. Rozstrzygał on konkretny spór. Chodziło o wypłatę rekompensaty na rzecz ojca Jana Zygmunta P. oraz jego córki Moniki P. za majątek pozostawiony po drugiej wojnie światowej na terenie dawnego województwa lwowskiego.
Ojciec złożył wniosek w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim 16 maja 2008 r., czyli zmieścił się w terminie, o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta