Cichym ścigałem go Golfem
W przeciwieństwie do większości elektrycznych samochodów dostępnych na naszym rynku e-Golf wygląda tak samo jak ten bez literki e. Ale on umie się skradać po cichu...
Właściwie to nie do końca prawda – takie umiejętności posiada także hybrydowy Golf GTE, w którym 150-konny, benzynowy silnik 1,4 TSI wspomaga elektryczny motor o mocy 102 KM, a cały ten zestaw może pochwalić się tzw. mocą systemową 204 KM. Nieźle, bo e-Golf proponuje 136 KM i nie daje szansy, gdy zabraknie nam prądu. Ale to, że wygląda normalnie, jest jego ogromną zaletą – nikt tu nic nie kombinował przy nadwoziu, nie próbował zakładać kół z oponami niewiele szerszymi od rowerowych. I choć w trzeba było...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta