Można mieć więcej niż 1 procent aptek
Kryterium prowadzenia na terenie województwa nie więcej niż 1 proc. aptek ma zastosowanie jedynie w postępowaniu o wydanie nowego zezwolenia, a nie o jego cofnięcie czy zmianę – pisze prawnik.
Na łamach „Rzeczpospolitej" 6 października br. ukazał się artykuł Karoliny Kowalskiej pt. „Aptekarze czekają na antykoncentracyjne werdykty". Powołane zostały w nim orzeczenia wojewódzkiego sądu administracyjnego, w których sąd ten miał rzekomo potwierdzić słuszność decyzji głównego inspektora farmaceutycznego (GIF) o cofnięciu zezwolenia na prowadzenie apteki, ze względu na naruszenie „przepisów antykoncentracyjnych". Powyższa informacja, poparta komentarzem rzecznika GIF oraz wiceprezesa Naczelnej Rady Aptekarskiej (NRA), wymaga sprostowania oraz kilku słów komentarza.
W drodze sukcesji
Przede wszystkim powołana seria wyroków WSA nie dotyczyła w ogóle decyzji o cofnięciu zezwolenia. Przedmiotem orzeczeń była kwestia przejścia zezwoleń na prowadzenie apteki w drodze sukcesji generalnej, będącej skutkiem połączenia spółek. Mówiąc prościej, WSA starał się odpowiedzieć na pytanie: co dzieje się z zezwoleniem wydanym na rzecz spółki A, gdy spółka ta zostanie przejęta przez spółkę B, w szczególności, czy w takiej sytuacji dochodzi do przejścia zezwolenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta