Niepewne losy porozumienia
Platforma zdaje sobie sprawę, że rozmowy z Katarzyną Lubnauer będą trudniejsze niż z Ryszardem Petru.
Dziewięć głosów na sobotniej konwencji Nowoczesnej zmieniło sytuację opozycji. To była różnica między Katarzyną Lubnauer a Ryszardem Petru. Nowa przewodnicząca Nowoczesnej zapowiadała bardziej asertywny kurs, jeśli chodzi o rozmowy z Platformą. „Nie możemy zatracić naszej tożsamości i odrębności" – napisała Lubnauer w liście do delegatów, który opublikowaliśmy w ubiegłym tygodniu.
Pierwsze i kluczowe pytanie dotyczy Warszawy. W kuluarach sobotniej konwencji działacze Nowoczesnej podkreślali, że to właśnie czwartkowa konferencja prasowa, na której Ryszard Petru ogłosił poparcie dla Rafała Trzaskowskiego, była decydującym czynnikiem, który zmienił losy głosowania. – Petru liczył, że pokaże w ten sposób swoje zdolności przywódcze, a zamiast tego tylko zirytował wielu delegatów – mówi nam polityk...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta