Zwycięstwo strażników ksiąg
Francja wygrała w Lille z Belgią 3:2 i dziesiąty raz zdobyła Puchar Davisa. Decydujący punkt dla gospodarzy wywalczył Lucas Pouille.
Francuzi byli zdecydowanymi faworytami finału, ale Belgowie stawili im zacięty opór. Belgowie, to znaczy głównie David Goffin, który jest pod koniec roku w życiowej formie. Jo- Wilfried Tsonga w pierwszym niedzielnym singlu miał na początku meczu swoje szanse, mógł przełamać podanie Belga w ósmym gemie (cztery okazje), a gdy tego nie uczynił, Goffin odleciał w chmury i już z nich nie zszedł. Tenis Belga to estetyczna rozkosz i dowód, że techniczna biegłość pozostaje wciąż poważnym atutem w starciu z siłą, nawet jeśli ma się niespełna 180 cm wzrostu i waży 66 kg.
Tsonga gasł z gema na gem, z ruchu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta