![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Wirtualny adres to kłopot
Startupy tracą na tym, że skarbówka nie zgadza się na rejestrację firm w wirtualnym biurze.
Stanowisko fiskusa jest jednoznaczne: uczciwy przedsiębiorca musi mieć siedzibę. Ten, kto korzysta z wirtualnego adresu, jest traktowany jak potencjalny oszust. Ministerstwo Finansów przyznaje, że na tej podstawie może odmówić rejestracji VAT. W konsekwencji taki podmiot traci wiarygodność w oczach kontrahentów.
– To zła wiadomość dla startupów, które są jednym z głównych klientów takich biur – mówi ekonomista Marcin Pawłowski.
Wirtualny adres to usługa polegająca na udostępnieniu miejsca do rejestracji grupie firm, które faktyczną działalność prowadzą gdzie indziej. Oszczędzają dzięki temu na kosztach wynajmu, zyskują adres w dobrej lokalizacji i obsługę administracyjną.
Nie wiadomo, jaki będzie dalszy los wirtualnych biur. Eksperci zalecają przedsiębiorcom ostrożność.
– Konsekwencją może być nawet likwidacja tych biur – mówi adwokat Jarosław Ziobrowski. —mpa
>A4, A13
