Patriotyzm za miliony Asada
Wydłubują jeńcom oczy i odcinają uszy. Rosyjscy najemnicy o tym, co można przeżyć i ile zarobić na wojnie w Syrii.
O tym, że Kreml utworzył oddział najemników, rosyjskie media donosiły już jakiś czas temu. Ustaliły, że na czele najemników stoi Dmitrij Utkin – zawodowy wojskowy i były funkcjonariusz wywiadu wojskowego (GRU) – znany pod pseudonimem Wagner. Nie jest tajemnicą również to, że baza oddziału Utkina mieści się w miejscowości Molkin koło Krasnodaru, gdzie od lat stacjonuje 10. brygada GRU.
Trzech najemników z kadry dowódczej oddziału Wagnera, zastrzegając anonimowość, zgodziło się na rozmowę z rosyjską redakcją Radia Swoboda. Są byłymi oficerami jeszcze Armii Radzieckiej. Pierwszym zadaniem rosyjskich najemników – wtedy jeszcze niezależnych od Kremla – było ochranianie w Syrii...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta