Wolny siódmy dzień tygodnia tnie pensje i pozbawia etatu
Tylko wydłużenie pracy w piątki i soboty pozwoli utrzymać zatrudnienie w małych sklepach.
Mateusz Rzemek
Ustawa z 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta (DzU z 2018 r., poz. 305), faktycznie zaczyna obowiązywać od najbliższej niedzieli 11 marca i już teraz powoduje ogromne zamieszanie w sklepach. Większość placówek handlowych otwartych dotychczas przez cały tydzień będzie musiała zgasić światło w niedzielę.
– Takie rozwiązania powodują konieczność zmiany grafików czasu pracy zatrudnionych, niejednokrotnie przejście na inny system czasu pracy lub nawet ograniczenie zatrudnienia w przypadku największych sieci handlowych. Ograniczenie dni, w których pracownicy mogą świadczyć pracę w sklepach, spowoduje powstanie u pracodawcy nadwyżki puli czasu pracy, jaką dysponuje on u każdego zatrudnionego – mówi Aleksander Kuźniar, specjalista w zakresie prawa pracy.
Nowy system pracy
Przykładowo w sklepie, w którym na jednej zmianie jest 10 osób, po zmniejszeniu liczby dni, w których sklep jest otwarty z siedmiu do sześciu, zbędny staje się jeden pracownik. Jedynym rozwiązaniem, aby zachował pracę, jest wydłużenie godzin otwarcia sklepu w inne dni i zmiana grafików wszystkich pracowników.
A to może być całkiem skomplikowane przedsięwzięcie. Rozwiązaniem jest bowiem wprowadzenie równoważnego systemu czasu pracy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta