Niedostateczna kapitalizacja uderzy w leasingobiorców
Wśród limitowanych kosztów finansowania dłużnego jest odsetkowa część raty, ale bez doprecyzowania, czy chodzi o leasing operacyjny czy finansowy. Nie ma też pewności, czy mowa o księgowej czy podatkowej kwalifikacji umów.
1 stycznia 2018 r. weszły w życie nowe regulacje w zakresie niedostatecznej kapitalizacji, ograniczające możliwość zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów kosztów finansowania dłużnego. Problematyka ta została uregulowana w art. 15c ustawy o CIT. Limituje on wartość kosztów finansowania dłużnego (a właściwie nadwyżki tych kosztów ponad wartość przychodów odsetkowych) do poziomu 30 proc. wskaźnika EBITDA (tj. wyniku podatkowego „oczyszczonego" z amortyzacji i odsetek), przy czym ograniczeń nie stosuje się do wartości kosztów nieprzekraczającej 3 mln zł. Koszty finansowania dłużnego przekraczające te limity podlegają wyłączeniu z podatkowych kosztów uzyskania przychodu.
Nie ma precyzji, są wątpliwości
Zasadniczym zagadnieniem, które wiąże się z umowami leasingu w świetle powyższych regulacji jest to, czy dotyczą one odsetkowej części rat tylko w podatkowym leasingu finansowym, czy także w podatkowym leasingu operacyjnym. W katalogu kosztów finansowania dłużnego wymieniono bowiem co prawda odsetkową część raty leasingowej, ale bez doprecyzowania, o jaki leasing chodzi i w rozumieniu jakiej ustawy. Uznanie, że część odsetkowa w leasingu operacyjnym jest również kosztem finansowania dłużnego, może spowodować konieczność wykluczenia odsetkowej części raty z kosztów podatkowych....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta