Samo pozwolenie nie oznacza opłat za odprowadzanie ścieki
USŁUGI | Gminy skarżą Wody Polskie do sądów administracyjnych. Chodzi o naliczane należności.. Ich zdaniem spółka robi to zbyt wcześnie.
Wody Polskie żądają opłat za usługi wodne już z chwilą wydania pozwolenia wodnoprawnego. Gminy protestują. Chcą płacić, dopiero jak zaczną korzystać z usług albo zrealizują inwestycję. Dochodzi do sporów. Trafiają one do sądów administracyjnych. Te stają z reguły po stronie samorządów.
Jedno z ostatnich orzeczeń dotyczyło gminy Trąbki Wielkie (sygn. akt II SA/Gd 365/18). Wody Polskie naliczyły jej opłatę stałą w wysokości 842 zł za odprowadzanie ścieków do ziemi i wód. Gmina zaprotestowała. Złożyła reklamację. Jej zdaniem nie powinna płacić, ponieważ nie zrealizowała jeszcze inwestycji (wylotu kanalizacyjnego). A to oznacza, że nie odprowadza jeszcze ścieków.
Wody Polskie były innego zdania. Nie uwzględniły więc reklamacji. Ich zdaniem wysokość opłaty ustala się na podstawie pozwolenia wodnoprawnego, a nie stanu faktycznego (art. 271 ust. 5 prawa wodnego). Przepisy nie zwalniają z obowiązku uiszczenia opłaty w sytuacji, gdy nie korzysta się z uprawnień, jakie daje pozwolenie wodno prawne....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta