Kiedy zasada dobrego sąsiedztwa może wykluczyć inwestycję
Oprócz kontynuacji funkcji istniejącej zabudowy, należy także oceniać gabaryty i formę architektoniczną planowanego obiektu – orzekł wojewódzki sąd administracyjny.
Zasadę dobrego sąsiedztwa określa art. 61 ust.1 pkt 1 ustawy zagospodarowaniu przestrzennym. Z jego skomplikowanej treści wynika jeden, podstawowy dla inwestora warunek: planowany obiekt budowlany musi odwzorowywać, i to pod różnymi względami, sąsiednią zabudowę. Ta szlachetna idea, której celem jest ochrona ładu przestrzennego, przysparza jednak, zarówno miejscowym władzom, jak i inwestorom, wiele kłopotów. Mnogość warunków, i ich indywidualny charakter, powoduje, że ocena, czy zostały spełnione, bywa trudna, a niejednokrotnie – sporna. Toteż konflikty na tym tle często trafiają do sądów administracyjnych.
Samotny budynek zagrodowy
W sprawie, rozstrzyganej przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie, inwestycję mieszkaniową uniemożliwił samotny budynek w sąsiedztwie, uznany za zabudowę zagrodową. Inwestorce, która zamierzała wybudować dwa budynki jednorodzinne, wójt gminy odmówił więc ustalenia warunków zabudowy, gdyż...
Archiwum to wszystkie treści publikowane w "Rzeczpospolitej" od 1993 roku.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta