Coraz więcej firm ogłasza upadłość
Rynek | Z jednej strony mamy świetną koniunkturę, z drugiej – mocny wzrost liczby niewypłacalnych przedsiębiorstw. Czynniki, które to powodują, szybko nie znikną.
W I półroczu w Polsce upadło 511 firm – podaje Euler Hermes. To o ponad 20 proc. więcej niż rok temu. W II półroczu bankrutów też przybędzie.
– Po około 10-proc. wzroście liczby niewypłacalności w 2018 r., trzecim już z kolei roku zwiększania się tej liczby, w roku 2019 ich liczba powinna się zwiększyć o 3 proc. – zakłada Tomasz Starus, członek zarządu ds. oceny ryzyka w Euler Hermes. Dodaje, że dynamika w III i zapewne także w IV kwartale już zwalnia, ale liczba niewypłacalności nie ulega zmniejszeniu. Nie jest to efekt czynników zewnętrznych, ale raczej punktu odniesienia, czyli wysokiej liczby niewypłacalności przed rokiem.
– Skoro bezprecedensowy wzrost PKB, eksportu, inwestycji budowlanych nie przeciwdziałał dotychczas w wystarczającym stopniu utracie płynności coraz większej liczby firm, zwłaszcza z sektora MSP, to nie należy się spodziewać odwrócenia trendu w roku przyszłym – podkreśla Starus.
Ciemne strony wzrostu
Rosnąca liczba upadłości i postępowań restrukturyzacyjnych może świadczyć o tym, że znajdujemy się w przededniu wejścia cyklu koniunktury w fazę spowolnienia. Dynamiczny wzrost ma bowiem też swoje ograniczenia i ciemniejsze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta