Osobiste spotkania nie do przecenienia

źródło: materiały prasowe

Czy w świecie cyfrowym, gdy porozumiewamy się przez komunikatory internetowe, e-mailowo, telefonicznie, konieczny jest osobisty kontakt z kontrahentami czy partnerami biznesowymi?

J.J. Singh : Przytoczę historię z lat 90. Dyrektor zarządzający z jednego z europejskich krajów przyjechał do Polski, chcąc poznać kilku właścicieli lub menedżerów biur podróży i zbadać polski rynek, by lepiej zrozumieć trendy panujące w Europie Środkowej. Spotkania twarzą w twarz dały mu wiele cennych informacji i przedstawiły potencjał rynku. Wraz z polskim partnerem otworzył firmę organizującą podróże służbowe, która po dekadzie zatrudnia już ponad 270 pracowników w Europie Środkowej. Aktualnie zajmuje drugą pozycję na rynku, z filiami na Węgrzech, w Czechach i Rumunii. Ta historia i sukces to właśnie Weco-Travel, a ten polski partner to ja - imigrant z Indii mieszkający w Polsce. Bez spotkań twarzą w twarz i możliwości doświadczenia wszystkiego na własnej skórze nie byłoby możliwe dojście do tego miejsca. Czasy się zmieniły, ale podstawą każdego rodzaju współpracy jest poznanie i zrozumienie partnera biznesowego, czego nie da się osiągnąć podczas wideokonferencji czy przez SMS.

Czy spotykając się osobiście z partnerem biznesowym, zyskujemy coś, co jest nieosiągalne przy kontaktach na odległość?

Mogę podać przykład z perspektywy mojego...