Rynek naftowy wszedł w bessę. Podaż przebiła oczekiwania
Ceny amerykańskiej ropy (gatunku WTI) wróciły do poziomu podobnego jak pod koniec zeszłego roku.
Cena baryłki ropy WTI sięgała w poniedziałek 60,5 dol. i była o ponad 20 proc. niższa niż w tegorocznym szczycie. Pod względem technicznym surowiec ten wszedł już więc w rynek niedźwiedzia. Niewiele dzieli od tego ropę gatunku Brent. Jej cena spadła od tegorocznego szczytu o 18 proc., a w poniedziałek 71 dol. Była tylko o 6 proc. wyżej niż na początku roku. Cena ropy WTI już zniwelowała tegoroczne zwyżki. Zaczynają się więc próby wsparcia rynku. W poniedziałek saudyjski minister ds. ropy naftowej Khalid Al-Fhalih zapowiedział, że jego kraj od grudnia zmniejszy wydobycie o 0,5 mln baryłek dziennie. Potrzebne będą łącznie cięcia o 1 mln baryłek dziennie w porównaniu z poziomem z października.
Przecena na rynku naftowym trwa od pięciu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta