Kręci się kadrowa karuzela
W ciągu ostatniego roku niemal połowa szefów dużych państwowych firm została wymieniona. Jak wynika z Barometru „Rzeczpospolitej", za rządów PiS do zmian dochodzi częściej niż za czasów innych partii.
Zazwyczaj roszady następowały zaraz po wyborach, w kolejnych latach było stabilniej. Jednak w trzecim roku sprawowania władzy przez PiS zmian jest więcej niż w tym samym czasie pod rządami SLD czy PO–PSL.
– Skala rotacji jest wyjątkowo wysoka – uważa Andrzej Nartowski, ekspert ładu korporacyjnego i emerytowany prezes Polskiego Instytutu Dyrektorów.
Wymiana prezesów to niejedyne problemy państwowych spółek. Zmian wymaga również nadzór nad nimi – alarmuje NIK. I rekomenduje powrót do rozwiązania sprzed 2017 r., czyli nadzoru koordynowanego przez premiera, a nie ministrów. Zdaniem NIK ciągłości zarządzania nie sprzyjają też częste zmiany zarządów. W spółkach pod nadzorem ministra energii tylko do 30 czerwca 2017 r. zmieniono 52 członków rad nadzorczych. ©℗ — a.b., wkt