Rozmowa między trzema osobami: sędzią, adwokatem i powodem-pozwanym
Dobre praktyki sądowe (22) | ...A klientowi zewsząd nędza...
Artykuł red. Marka Domagalskiego z 30 października 2018 r. „Sąd to nie miejsce na strofowanie adwokata" dotyka niezwykle doniosłego dla całego środowiska prawniczego problemu: to brak dialogu sędziów z profesjonalnymi pełnomocnikami. Można by powiedzieć: historia stara jak świat, jak to pisał Mikołaj Rej, gdzie „ksiądz Pana wini, a pan księdza, a nam prostym zewsząd nędza". Artykuł red. Domagalskiego powstał na kanwie sprawy, w której sąd uznał, że adwokat, domagając się wygórowanej kwoty zado śćuczynienia, działał nielojalnie wobec klienta. Prawnik bronił się, że kwota była ustalona wspólnie, a postawienie zarzutu nielojalności naraża adwokata na utratę zaufania publicznego. To zaś najcięższy zarzut, jaki można postawić adwokatowi.
Brak dialogu i współpracy
Kazus ten wręcz modelowo demaskuje problemy polskiego sądownictwa, jakim jest całkowity brak dialogu oraz porozumienia sądu, pełnomocnika i klienta. Sąd uznał, do czego miał prawo, że żądania zadośćuczynienia jest wygórowane, jednocześnie nie podjął w toku procesu żadnej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta