Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Najmocniej cenił uczciwość

19 grudnia 2018 | Kultura | Barbara Hollender
Sól ziemi czarnej (1969)
źródło: PAP/CAF
Sól ziemi czarnej (1969)
Śmierć jak kromka chleba (1994)
źródło: EAST NEWS
Śmierć jak kromka chleba (1994)
Pułkownik Kwiatkowski (1996)
źródło: PAP
Pułkownik Kwiatkowski (1996)

Zmarł Kazimierz Kutz, wielka i barwna postać polskiego filmu oraz teatru. Miał 89 lat, od dłuższego czasu chorował.

– To jest moje ograniczenie, moje przekleństwo, moja religia – powiedział mi kiedyś. – Uciekłem ze Śląska. Od nędzy, gwałtu, cierpień. Od paranoi: ojciec w powstaniu, a brat, ciężko ranny, w Wehrmachcie. Od brudu i pseudookupacji komunistów. Chciałem być wolnym człowiekiem. Wyjechałem „do Polski", wykształciłem się, coś osiągnąłem. Ale nie można się wyrzec własnych genów.

Zawsze podkreślał, że jest jak Ślązacy „dupowaty". – Bo my jesteśmy prości – mówił. – Nie nauczyliśmy się skurwysyństwa, ceniliśmy uczciwość.

Przekorny debiutant

Urodził się w 1927 roku w Szopienicach. Jego dziadek Jan Kamiński zginął w kopalni, matka Anastazja z mężem Frankiem Kucem miała trzech synów i dwie córki. To ona – dzielna i światła – rozbudziła w dzieciach ciekawość świata.

W czasie wojny Kazimierz został wysłany na przymusowe roboty do Bolesławca, trafił do przyzwoitej rodziny, która chciała go adoptować, ale on nie chciał zostać Niemcem. Wrócił do Szopienic. I do szkoły. Pochłaniał książki, chciał być pisarzem, ale bał się, że na Jagiellonkę się nie dostanie, dlatego wybrał szkołę filmową. W szkole ciężko harował. Potem znalazł się na planie jako asystent Andrzeja Wajdy przy „Pokoleniu" i przy „Kanale".

W 1958 roku zrobił pierwszy film. „Krzyż walecznych" składał się z trzech nowel. Druga wojna światowa. Młody żołnierz,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11235

Wydanie: 11235

Spis treści
Zamów abonament