Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Łączy pokolenia, ale i promuje

28 stycznia 2019 | Życie Regionów | Bartosz Klimas
W cyfrowej erze archaiczna wydawałoby się gra planszowa bawi i uczy młodych i starszych
źródło: Shutterstock
W cyfrowej erze archaiczna wydawałoby się gra planszowa bawi i uczy młodych i starszych
Plansza do gry nie musi ograniczać się do miasta, może obejmować całe województwo
źródło: Shutterstock
Plansza do gry nie musi ograniczać się do miasta, może obejmować całe województwo

Rozrywka | Możesz być kupcem, spekulantem, magnatem 
albo... Tuwimem. Na planszach gier, których fabuła wiąże się z miastami 
i regionami, wszystko może się zdarzyć.

 

Cyfrowy znaczy dziś tyle, co „współczesny". Mimo to analogowy świat gier planszowych nie zamierza dzielić losu dinozaurów. Fani planszówek trzymają się mocno, stąd coraz więcej pomysłów na wykorzystanie tego swoistego medium jako instrumentu promocji. Także w jednostkach samorządowych.

Część miast zdecydowała się na wykupienie u globalnego gracza własnej wersji „Monopoly" – swoje edycje mają m.in. Gdańsk, Warszawa, Toruń, Kraków i Wadowice.

I tak, stołeczna odmiana gry toczy się w XX-leciu międzywojennym, a na planszy znajdują się m.in. port lotniczy Okęcie, Elektrownia Warszawska na Powiślu, Prudential (najwyższy budynek przedwojennej Polski), Stacja Filtrów i miejski ogród zoologiczny. Opisy pól wzbogacono o liczne ciekawostki, zatem przy okazji korzystnej (oby) transakcji można dowiedzieć się co nieco o warszawskiej historii.

Kupcy i spekulanci

W miastach, które postawiły na współczesną scenografię, warstwie edukacyjnej towarzyszy – w mniejszym lub większym stopniu – funkcja promocyjna. Nie dziwi chęć lokalnych przedsiębiorców, aby wykupić jedno z pól gry toczącej się na ich rynku (mowa o przedsiębiorcach ze świata realnego i realnych pieniądzach), jednak czar umowności pryska.

Można...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 11266

Wydanie: 11266

Spis treści
Zamów abonament