Warto zatroszczyć się o komunijne prezenty
Na rowerze czy elektrycznej hulajnodze nietrudno o wypadek. A tablet czy smartfon może zostać skradziony. Sama polisa szkolna to więc za mało. Natalia Skwierawska
Większość prezentów komunijnych to sprzęt sportowy: rowery, hulajnogi, rolki, a nawet quady. Co jeśli dojdzie do wypadku i kontuzji, o które przecież wśród młodych ludzi nietrudno? I co jeśli sprzęt – często wart ponad 1 tys. zł – zostanie zniszczony lub skradziony? Postanowiliśmy sprawdzić, w jakich przypadkach zadziałają konkretne ubezpieczenia.
Na kontuzje – NNW
Jazda na rowerze czy hulajnodze związana jest z ryzykiem wypadku. Dziecko może być poszkodowane, np. wskutek zdarzenia, którego sprawcą jest inna osoba czy w związku z własną nieuważną jazdą. W takich sytuacjach przydaje się ubezpieczenie NNW, które rodzic może wykupić indywidualnie lub grupowo, np. w przedszkolu czy szkole. Odszkodowania szkolne są jednak niskie i często rodzice świadomie rezygnują z roszczeń, wiedząc, że byłaby to walka o małe pieniądze.
Polisy kupowane samodzielnie chronią z reguły do zdecydowanie wyższych sum ubezpieczenia, dzięki czemu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta