Nie wolno uśmiercać prezydenta
Artyści wzywają, by wypalać piętno na twarzach ludzi plotkujących o śmierci przywódcy Turkmenistanu Gurbanguły Berdymuchamedowa. Policja łapie rozmawiających o tym.
„Ich twarze należy piętnować rozpalonym żelazem. Niech żyje nasz szanowny prezydent, który przywiódł nas w tę szczęśliwą epokę!" – napisał na Instagramie zupełnie serio znany turkmeński komik Jagszy Goszunow.
Pogłoski o śmierci Berdymuchamedowa zaczął rozpowszechniać 20 lipca mało znany kanał YouTube „Erkin Turkmenistan" („Wolny Turkmenistan"), a podchwycili rosyjscy dziennikarze. Jednak szybko, bo już 21 lipca, część z nich zaczęła dementować informację i przepraszać.
W końcu 24 lipca sam prezydent pojawił się w telewizji, omawiając z architektami plany rozwoju swej stolicy. Wszyscy mogli zobaczyć, jak każe przestawiać przystanki autobusowe na makiecie miasta.
„Jak żyjąc w kraju...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta