W autosalonach tłok do stycznia, potem nuda
Obowiązujące od przyszłego roku nowe limity emisji spalin doprowadzą do podwyżek cen samochodów nawet o kilkanaście tysięcy złotych. adam woźniak
Najpierw dość dynamiczny wzrost popytu, a potem spadek – tak mają wyglądać najbliższe tygodnie na polskim rynku nowych samochodów osobowych. Według prognoz Instytutu Samar sprzedaż w 2019 r. powinna sięgnąć ok. 560 tys. aut, co w porównaniu z 2018 dałoby 5-proc. wzrost.
Z kolei prognozy na cały przyszły rok już nie są optymistyczne. – W 2020 r. spodziewany jest spadek popytu. Także w dłuższej, wieloletniej perspektywie trudno zakładać skokowy wzrost sprzedaży zarówno w Polsce, jak i w całej Europie – mówi Dariusz Balcerzyk, ekspert Samaru.
Ceny pójdą w górę
Jedną z przyczyn będzie nadciągające spowolnienie gospodarcze, które już od pewnego czasu wpływa na europejski rynek. Według Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Pojazdów ACEA po dziewięciu miesiącach 2019 r. rejestracje samochodów osobowych w UE malały w ujęciu rocznym o 1,6 proc. I choć wrzesień przyniósł na największych unijnych rynkach dwucyfrowe zwyżki, to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta