Pomaganie mamy w genach
rozmowa | Ewa Magnucka-Bowkiewicz, prezes Fundacji DKMS.
Misją Fundacji DKMS jest pomoc wszystkim chorującym na nowotwory krwi, którzy potrzebują przeszczepienia szpiku. Jak państwo realizujecie tę misję?
Ewa Magnucka- -Bowkiewicz: W Polsce co godzinę ktoś dowiaduje się, że ma białaczkę, czyli nowotwór krwi. Tę diagnozę słyszą rodzice małych dzieci, młodzież, dorośli – każdy może zachorować. Na szczęście niemal każdy może też pomóc. Dla wielu chorych jedyną szansą na życie jest przeszczepienie szpiku lub komórek macierzystych od niespokrewnionego dawcy. Ten lek, którego nie da się wyprodukować w warunkach laboratoryjnych, każdy zdrowy człowiek nosi w sobie. I właśnie to od 11 lat uświadamiamy Polakom, edukując i rejestrując dawców szpiku. W naszym kraju każdego roku ok. 800 pacjentów jest zakwalifikowanych do przeszczepienia szpiku. 25 proc. chorych znajduje dawcę w rodzinie, ale aż 75 proc., by dalej żyć, potrzebuje pomocy dawcy niespokrewnionego. Mimo 35 mln osób zarejestrowanych w bazach światowych wciąż co piąty polski pacjent niestety nie ma w bazie bliźniaka genetycznego, czyli osoby, której antygeny zgodności tkankowej są takie same jak chorego na nowotwór krwi. Dlatego im więcej zarejestrowanych potencjalnych dawców, tym większe szanse na życie dla chorych potrzebujących przeszczepienia. Zawsze bowiem jest nadzieja, że kolejna zarejestrowana przez nas osoba uratuje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta