Rząd chce pomóc kobietom z 1953 r.
Nawet 75 tys. emerytek może zyskać prawo do korzystnego przeliczenia świadczenia, pod warunkiem jednak, że wniosek złożą w ciągu pół roku od wejścia nowych przepisów w życie.
Marlena Maląg, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, skierowała do konsultacji społecznych projekt długo oczekiwany przez emerytki z rocznika 1953. Przez zmianę przepisów w 2013 r. straciły one prawo do bardzo korzystnego przeliczenia ich wcześniejszej emerytury ze starego systemu na świadczenie liczone już według nowych, kapitałowych zasad.
Trybunał Konstytucyjny 6 marca 2019 r. (P 20/16) uznał, że nowelizacja sprzed lat nie mogła pozbawić ich prawa do tego przeliczenia. Wezwał także ustawodawcę do niezbędnych zmian w przepisach.
Projekt zakłada, że prawo do przeliczenia będą miały kobiety urodzone w 1953 r., które pobierały wcześniejszą emeryturę przed 6 czerwca 2012 r. Będą one miały pół roku na złożenie wniosku od dnia wejścia nowelizacji w życie.
Wypłata podwyżek będzie kosztowała Fundusz Ubezpieczeń Społecznych w pierwszym roku 820 mln zł.
Etap legislacyjny: konsultacje społeczne