Wersja śledczych zszokowała Ukraińców
Według śledczych w Kijowie bombę pod samochodem znanego dziennikarza miała podłożyć wybitna ukraińska lekarz kardiolog.
Samochód osobowy, którym jechał do pracy znany białoruski, rosyjski i zarazem ukraiński dziennikarz Paweł Szeremet, wyleciał w powietrze 20 lipca 2016 roku w centrum Kijowa. Od samego początku rządzący w Kijowie sugerowali, że stoją za tym rosyjskie służby. Były prezydent Petro Poroszenko osobiście obiecał wyjaśnienie tej sprawy. Czekano na to przez ponad trzy lata, nie podawano żadnych informacji na temat postępów śledztwa. Dziennikarzom jedynie mówiono, że morderstwo zostało starannie przygotowane przez profesjonalistów.
W czwartek szef MSW Arsen Awakow ogłosił na Twitterze o zatrzymaniu podejrzanych i zapowiedział szybką konferencję prasową. Wtedy wielu Ukraińców zapewne się spodziewało, że policja pokaże jakichś płatnych zabójców albo rosyjskich agentów, którym w ostatnich latach często zdarzało się trafiać w ręce...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta