Niech się każdy weźmie do roboty
Sytuacja wokół wymiaru sprawiedliwości robi się coraz bardziej napięta. Są jednak sędziowie, którzy robią swoje i nie przejmują się tym, co wokół się dzieje. Sędzia Barbara Piwnik z SO Warszawa-Praga, była minister sprawiedliwości mówi „Rzeczpospolitej", że zmian się nie boi.
Posłowie PiS szykują sędziom niezłą rewolucję. Mają siedzieć cicho i orzekać. Jeśli nie – będą karani, a nawet wyrzucani z zawodu. Godzi się pani na to?
Nie, nie godzę się. Jeśli coś będzie dotyczyło przepisów procedury, to z pewnością nie będę milczeć. Jako sędzia wiem najlepiej, co mi przeszkadza w orzekaniu, kiedy więc ktoś pyta, to o tym mówię. W debacie politycznej z założenia udziału nie biorę. Sędzia jest od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta