Niespodziewane skutki katastrofy
Przyznanie się przez władze w Teheranie do zestrzelenia ukraińskiego samolotu doprowadziło do rozruchów w kraju.
– Chcemy sprawiedliwości! Nie dbacie o nasze życie! – skandowali studenci manifestujący w Teheranie.
Demonstracje, jakie przetoczyły się przez kilka irańskich miast, są świadectwem rosnącego oburzenia opinii publicznej. Spośród 167 pasażerów prawie połowa była obywatelami Iranu, ale wielu Irańczyków było też wśród 63 obywateli Kanady, którzy zginęli w zestrzelonym ukraińskim samolocie.
Jak się okazało, pasażerski boeing został trafiony rakietą (lub dwiema) przeciwlotniczą zaraz po starcie w środę w nocy z lotniska w Teheranie. Płonąca maszyna runęła w pobliżu lotniska. Po trzech dniach krętactw w sobotę w irańskiej telewizji odczytano oficjalny komunikat, w którym władze przyznały, że to one ponoszą winę za katastrofę.
Oficjalne tłumaczenia
– Miał dziesięć sekund, by podjąć decyzję. Musiał zdecydować, czy strzelać, czy nie i w warunkach, jakie były, podjął złą decyzję – tłumaczył dowódca sił lotniczych Korpusu Strażników...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta