Kruki, wrony i… czarne łabędzie
Andrzej Malinowski prezydent Pracodawców RP Są zjawiska tak stałe jak wschód słońca lub wręczenie Wektorów, dorocznych nagród Pracodawców RP. Słońce wzeszło dziś rano o 7.40. Wektory trafiły do laureatów zaś w sobotę krótko po 19.00. Na drugim biegunie znajdują się wydarzenia całkowicie nieoczekiwane. Nagłe i druzgoczące. To tzw. czarne łabędzie.
Przez wieki uważano, że istnieją wyłącznie łabędzie białe. Ponad 300 lat temu odkryto w Australii czarne. I trzeba było zmieniać wszystkie encyklopedie i atlasy. Dlatego też Nasib Taleb – amerykański finansista, wykładowca i filozof – zjawiska, których nikt się nie spodziewa, a które zmieniają wszystko, nazwał mianem „czarnych łabędzi".
Szczególną ich specjalnością jest wywoływanie kryzysów i rujnowanie gospodarek. Niestety, czarny łabędź właśnie machnął skrzydłem. Konflikt USA–Iran wstrząsnął globalną gospodarką. Skoczyły ceny ropy i złota. Nikt nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta