Uczmy stawiać namioty, a nie domy
W erze technologii miękkie umiejętności stają się ważniejsze niż twarda wiedza. Liczy się umiejętność jej wykorzystania w różnych scenariuszach kariery – mówi Jonas Prising, prezes ManpowerGroup. Anita Błaszczak
Badania Manpower wskazują, że pomimo platform online, które pozwalają zatrudniać pracowników z różnych stron świata, niedobór talentów rośnie. Czy to kwestia braku ludzi czy umiejętności?
Odsetek firm, które w naszym badaniu deklarują trudności z pozyskaniem pracowników o potrzebnych umiejętnościach, jest obecnie najwyższy od 13 lat. Problem dotyczy i braku ludzi, i umiejętności. Z jednej strony względy demograficzne powodują, że w zależności od kraju pula kandydatów do pracy rośnie wolniej, w ogóle nie rośnie albo się kurczy. W skali globalnej dostępność talentów staje się więc coraz bardziej ograniczona. Z drugiej strony szybki rozwój technologii sprawia, że rośnie zapotrzebowanie na umiejętności, które umożliwiają wykorzystanie technologicznych rozwiązań. Mamy więc rzeszę bezrobotnych, lecz większość z nich nie ma poszukiwanych umiejętności. Moim zdaniem za dużo martwimy się tym, że roboty będą odbierały ludziom pracę, a za mało mówimy o tym, że technologie zmienią 60–70 proc. pracy każdego z nas.
Jednak statystki dowodzą, że automatyzacja i cyfryzacja już wypierają ludzi, choćby w bankach czy w fabrykach.
To oczywiście ma i będzie miało miejsce, podobnie jak w przeszłości, ale wszystkie dostępne dane wskazują, że jeszcze więcej nowych miejsc pracy powstanie dzięki tym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta