Wirus odetnie dostawy
Jeśli epidemia nie wygaśnie, zaczną się problemy z zaopatrzeniem z Chin. Na razie sytuację ratują zapasy.
400 mld dol. straciły w poniedziałek na wartości chińskie firmy chwilę po otwarciu tamtejszych giełd ruszających po noworocznej przerwie.
Kolejne firmy wstrzymują podróże służbowe do tej części Azji. Dostawy do Europy także są zagrożone.
Na razie polskie przedsiębiorstwa mają zapasy zgromadzone na okres chińskich ferii noworocznych, ale mogą mieć problemy, jeśli epidemia będzie się rozwijała w dotychczasowym tempie. Import z Chin do Polski to ponad 110 mld zł, głównie urządzenia, tekstylia i produkty przemysłowe.