Niełatwo być dziennikarzem
W krytyce rządu Trybunał nie zawsze dopatruje się naruszeń.
Trybunałowi zakomunikowano kolejną polską sprawę dotyczącą dostępu do legalnej aborcji (B.B. p. Polsce, skarga nr 67171/17). Poważne wady płodu zostały ujawnione dopiero w czasie badań prenatalnych w 21. tygodniu ciąży, co zgodnie z udzieloną informacją mogło stanowić podstawę legalnej aborcji. Skarżąca chciała dokonać aborcji, ale Instytut Matki i Dziecka w Warszawie jej nie przeprowadził, a lekarz prowadzący w Szpitalu św. Rodziny odwlekał sprawę, przekładając kolejne wizyty, a następnie zasłonił się klauzulą sumienia. Kiedy zwróciła się do Szpitala Bielańskiego, była już w 24. tygodniu ciąży i poinformowano ją o braku możliwości przeprowadzenia aborcji. Urodziła w 34. tygodniu ciąży śmiertelnie chore dziecko z wodogłowiem i bez kości czaszki, które zmarło po dziesięciu dniach. Skarżąca zawarła ugodę ze szpitalem. W komunikacji Trybunał pyta rząd, czy mimo ugody nadal może być ofiarą naruszenia? Czy została poddana nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu? Wszystko wskazuje na to, że niewykonanie przez Polskę mimo upływu kilkunastu lat wyroku w sprawie Tysiąc, a także P i S oraz R.R. skutkuje kolejną skargą. Ci, którzy twierdzili, że z uwagi na małą ilość spraw problem jest niszowy, niech wytłumaczą, dlaczego kilkanaście lat po Alicji Tysiąc Polska tkwi w tym samym miejscu.
Kolejna sprawa komunikowana Polsce w lutym dotyczy leczenia i finansowania chorób rzadkich, w tym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta