To nie fasada, choć z wadami
Piotr Patkowski Doskonały akt normatywny ma się cechować poprawnością legislacyjną i celowością wydania.
Ocena skutków regulacji (OSR) to najmniej znana, choć nieodłączna część każdego rządowego projektu ustawy czy rozporządzenia. Wydaje się, że administracja centralna oswoiła się z tym dokumentem, natomiast oczekiwania przedsiębiorców, organizacji społecznych, Trybunału Konstytucyjnego czy obywateli co do jakości przedstawionych OSR są coraz większe. Nakłada to na Kancelarię Premiera i ministerstwa obowiązek ciągłego podnoszenia swoich kompetencji.
Konieczność tworzenia OSR jest wynikiem odchodzenia od normatywizmu prawniczego i próbą poszukiwania źródeł prawa w woli suwerena – jego oczekiwaniach i poglądach. Demokratyczną emanacją tego suwerena jest parlament, kontrolowany przez niego rząd oraz prezydent. Jednocześnie zjawisko entropii prawa i coraz większej „branżowości" jego poszczególnych gałęzi wymusza na administracji publicznej stworzenie możliwie prostego narzędzia opisującego planowane zmiany legislacyjne. Taki zwięzły dokument powinien zawierać informacje o celowości wprowadzania danej regulacji, proponowanych w ustawie (rozporządzeniu) rozwiązaniach i ich skutkach finansowych dla budżetu państwa, samorządów, przedsiębiorców czy zwykłych obywateli, a także dokonywać, często bardzo istotnych, porównań do podobnych regulacji obowiązujących w innych państwach (co jest istotne np. przy implementacji dyrektyw).
Badanie wpływu regulacji prawnych,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta