Miasta liczą pieniądze
Na razie inwestycji nie tniemy, ale w końcu trzeba będzie to zrobić – mówią władze miast i czekają na decyzje rządu.
Samorządy wiedzą już, że koronawirus spustoszy kasy miejskie. Będzie to musiało skutkować drastycznymi cięciami wydatków. Duże cięcia mogą czekać zwłaszcza inwestycje miejskie. Na razie jednak władze miast nie wykonują gwałtownych ruchów.
Oszczędności wprowadzają m.in. władze stolicy, które już teraz obcięły burmistrzom 18 warszawskich dzielnicy budżety na promocję i imprezy. Co na razie nie jest dotkliwe, bo w warunkach epidemii i tak nie mogłyby się odbyć.
– Jeszcze za wcześnie, żeby mówić o cięciach w inwestycjach – mówi rzeczniczka stołecznego ratusza Karolina Gałecka. –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta