Logika konfliktu prezesa
Dla Jarosława Kaczyńskiego kolejne ustawy nie są sposobem na naprawianie prawa czy budowanie instytucji. To ciosy w politycznej bitwie.
Oni nam tak, to my im odpowiemy w ten sposób, przyjmując kolejną nowelizację – tymi słowy odpowiedział mi jeden z posłów PiS, gdy zapytałem go kiedyś, dlaczego prezes Prawa i Sprawiedliwości forsuje bodaj dziesiątą czy jedenastą nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym.
Warto pamiętać o tej maksymie, gdy Sejm po raz kolejny nowelizuje kodeks wyborczy. Przecież tak jest od 2015 r. Pamiętacie państwo, jak PiS przyjmował kolejne ustawy, które w swym poczuciu humoru Naczelnik ochrzcił mianem naprawczych, a które miały sparaliżować działanie Trybunału Konstytucyjnego, dopóki kierował nim Andrzej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta