Kolegia sądowe sprawne także w czasach pandemii
Ryszard Sadlik Kolegia sądów okręgowych i apelacyjnych okazują się odporne na działania koronawirusa i nadal wykonują swoje zadania.
Ograniczenie działalności orzeczniczej sądów wskutek pandemii koronawirusa nie wpłynęło znacząco na działalność organów sądów. Zwłaszcza kolegia sądów okręgowych i apelacyjnych okazują się odporne i nadal wykonują swoje zadania. Pomóc w tym mają także rozwiązania zaproponowane w kolejnej tarczy antywirusowej, które pozwolą na całkowicie zdalną pracę tych organów.
Warto przypomnieć, że zmiany wprowadzone w art. 28 i nast. ustawy o ustroju sądów powszechnych (usp) ukształtowały zupełnie nowy model kolegiów działających w sądach apelacyjnych i okręgowych. Ustawodawca w mojej ocenie słusznie odszedł od modelu samorządowego (gdzie członków kolegiów wybierały zebrania sędziów) na rzecz modelu zarządczego, w którym kolegia obsadzane są na mocy ustawy przez osoby zarządzające sądami, czyli prezesów poszczególnych sądów.
Przypomnieć należy, że kolegia nie są organami samorządu sędziowskiego, lecz organami sądów, co wprost wynika z usp. Stanowią one przede wszystkim ciała opiniodawcze i doradcze prezesów sądów apelacyjnych i okręgowych, a ponadto posiadają kilka ważnych uprawnień decyzyjnych. Poprzedni model kolegiów powodował niestety, że nierzadko stawały się one polem bezsensownych i emocjonalnych konfliktów interpersonalnych. Nie służyło to sprawności zarządzania i merytorycznej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta