Turystyczne bańki
Państwa bałtyckie jako pierwsze w UE otworzą granice wewnętrzne, ale tylko dla własnych obywateli. Nie wykluczają doproszenia Polski, bo ma zbliżoną sytuację epidemiologiczną. ANNA SŁOJEWSKA
Takie „turystyczne bańki" mogą być kluczem do umożliwienia mieszkańcom UE wakacyjnych wyjazdów. Komisja Europejska w środę przedstawi swoje rekomendacje dla państw członkowskich, dotyczące otwierania transportu i turystyki. Według nieoficjalnych informacji właśnie selektywne podejście – czyli wakacje dla regionów o podobnej charakterystyce w pandemii – mogłoby być pierwszym etapem tego procesu.
Pytanie, czy polecimy na wakacje samolotem. Grecja, której gospodarka w znacznym stopniu opiera się na przychodach z portfeli turystów przybyłych na jej lotniska, obawia się obostrzeń dla samolotów i obowiązku zostawienia znaczącej liczby pustych miejsc na pokładzie.
Ryanair, największy tani przewoźnik, zapowiada wznowienie 40 proc. swoich rejsów od 1 lipca – jeśli zostaną otwarte granice. Nie wprowadzi zasady dystansu społecznego, ale obowiązkowe będą maski, dezynfekcja rąk i mierzenie temperatury przy wchodzeniu na pokład.