Telemedycyna i telerehabilitacja to nowe wyzwania podatkowe
W przypadku udzielania telekonsultacji przychód powstaje w dniu wykonania usługi. Może jednak być rozpoznany wcześniej, jeżeli lekarz lub fizjoterapeuta przed e-konsultacją przyjął należność za poradę z góry. EDYTA ZANIEWICZ
Koronawirus z dnia na dzień wymusił na przedsiębiorcach szukanie nowych rozwiązań i alternatywnych metod pracy w formie online. Dotyczy to także gabinetów lekarskich, stomatologicznych, rehabilitacyjnych, gdyż tylko w nielicznych przypadkach gabinety te świadczą usługi stacjonarnie.
W przypadku lekarzy oraz lekarzy stomatologów zakaz udzielania świadczeń opieki zdrowotnej stacjonarnie nie został wprowadzony, jednak zgodnie z zaleceniami ministra zdrowia, Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia oraz Rzecznika Praw Pacjenta to właśnie e-porada medyczna jest rekomendowana jako forma udzielania świadczeń zdrowotnych. Pacjenci mogą więc korzystać z opieki lekarskiej poprzez skorzystanie z teleporady medycznej.
Lekarze udzielają konsultacji telefonicznych, a także video konsultacji za pośrednictwem najróżniejszych kanałów: Skype, Messenger, WhatsApp, GoogleDuo czy Hangouts.
Najczęstszą praktyką jest rezerwacja terminu i godziny wizyty za pośrednictwem strony www lub telefonicznie. Bywa, że już w tym momencie pacjent proszony jest o przedpłatę. Lekarz kontaktuje się z pacjentem w terminie i czasie zarezerwowanym podczas rejestracji wizyty. Taka e-konsultacja – sporo zmienia w podatkach.
Obowiązek podatkowy teoretycznie bez zmian
Zgodnie z art. 14 ust. 1 ustawy o PIT przychodem z pozarolniczej działalności gospodarczej są kwoty należne,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta