Wirus mocno uderza w polski przemysł oponiarski
Pandemia koronawirusa, dramatycznie podkopująca kondycję polskiej motoryzacji, rujnuje także branże pracujące na rzecz przemysłu samochodowego. ADAM WOŹNIAK
Polski rynek opon, który już w 2019 r. miał spore kłopoty (sprzedaż ogumienia do samochodów osobowych zmalała o 8 proc.), teraz sięga dna. Według Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO) po trzech kwartałach 2020 r. producenci oraz importerzy opon notują blisko 20-proc. spadki. Wyczekiwane odbicie po fatalnym drugim kwartale, gdy wiele zakładów przerywało produkcję z powodu spadku zamówień – tak z rynku tzw. pierwszego wyposażenia (dla fabryk aut), jak i opon na wymianę – nie przyszło. Niemal dla wszystkich segmentów ogumienia popyt zmalał w wymiarze dwucyfrowym. Od stycznia do września sprzedaż opon do samochodów dostawczych zmalała o 21 proc. r./r., popyt na opony do aut typu SUV skurczył się o 19 proc., a na opony do samochodów osobowych – o 18...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta