Tarcze antykryzysowe tylko dla wybranych
Covid-19 coraz bardziej drenuje finansowo hotele, właścicieli apartamentów na najem krótkoterminowy czy centra handlowe. Coraz więcej z nich jest na skraju przepaści.
Mijający rok był bardzo trudny dla rynku nieruchomości. Trzykrotny zakaz prowadzenia działalności doprowadził na skraj bankructwa niejednego właściciela hotelu czy apartamentów na wynajem. Lepiej radzą sobie centra handlowe, ale i ich sytuacja nie jest najlepsza. Pomoc państwa jest niewystarczająca. Kolejne tarcze antykryzysowe nie wszystkich wystarczająco chronią. Najbliższe miesiące zadecydują, kto przetrwa pandemię, a kto zniknie z rynku.
Kroplówka nie dla wszystkich
Rząd wsparł najemców sklepów w galeriach handlowych. Mogą oni liczyć m.in. na pomoc z tarczy antykryzysowej 2.0. Przewiduje ona wygaśnięcie wzajemnych zobowiązań stron umowy najmu, dzierżawy lub innej podobnej umowy, przez którą dochodzi do oddania do używania powierzchni handlowej (umowy) w galerii o powierzchni powyżej 2 tys. mkw. (art. 15ze).
Wynajmujący nie mają prawa żądać od najemców objętych zakazem handlu zapłaty czynszu (tzw. abolicja czynszowa), opłat eksploatacyjnych oraz korzystać z zabezpieczeń, takich jak gwarancje bankowe, kaucje. Przepis działa wtedy, gdy najemca zamkniętego sklepu złoży ofertę centrum handlowemu przedłużenia umowy na dotychczasowych warunkach o okres obowiązywania zakazu przedłużony o sześć miesięcy. Ofertę wolno złożyć w ciągu trzech miesięcy od dnia zniesienia zakazu. Natomiast właściciele centrów handlowych, których abolicja czynszowa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta