Ryzykanci liczą zyski
To był szalony rok na rynkach. Inwestorzy, którzy nie bali się podejmować odważnych ruchów, sporo zarobili. Sprawdzamy, co przyniosą kolejne miesiące. EWA BEDNARZ
Po wiosennym załamaniu rynków wciąż są ślady, ale coraz mniej bolesne. Grudzień kończy się hurraoptymizmem, ale jak długo on potrwa, zależy od wielu czynników – nie tylko związanych ze szczepionką, która ma pomóc w wyeliminowaniu koronawirusa, zwłaszcza że świat stoi w obliczy szerzenia się kolejnej jego odmiany.
W ciągu roku nastroje się zmieniały. W połowie marca załamanie powodowane ucieczką od ryzykownych aktywów było widoczne na wszystkich rynkach. Zwłaszcza że wraz z lockdownem wzmacniał się dolar i, mimo kilku korekt, nie poddawał się aż do poły maja. Uwaga inwestorów zaczęła się skupiać na akcjach spółek technologicznych, które...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta