Demokracja dialogu
Tam, gdzie nie ma woli porozumienia, musi pojawić się przemoc. Może ją powstrzymać dialog z protestującymi.
Wywołany przez orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego kryzys polityczny odsłonił wieloletnie zaniedbania w pielęgnowaniu debaty publicznej, niezbędnej zwłaszcza pomiędzy zwolennikami różnych sposobów organizacji życia społecznego. Tam, gdzie nie ma woli porozumienia, musi pojawić się przemoc, której stopniową eskalację z niepokojem obserwowaliśmy na ulicach polskich miast.
Zarówno stosowanie środków przymusu bezpośredniego wobec pokojowo nastawionych demonstrantów, jak i przemoc oraz wulgarność obecna w hasłach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta