Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Białe wdowy

09 lipca 2021 | Rzecz o historii | Leszek Szymowski
Baron Piotr Nikołajewicz Wrangel (1878–1928), biały generał rosyjskiej wojny domowej
źródło: ullstein bild/Getty Images
Baron Piotr Nikołajewicz Wrangel (1878–1928), biały generał rosyjskiej wojny domowej
Sofia Fiodorowna, żona admirała Kołczaka, dowódcy Floty Czarnomorskiej
źródło: Wikipedia
Sofia Fiodorowna, żona admirała Kołczaka, dowódcy Floty Czarnomorskiej
Anna Wasiljewna Timiriowa,  kochanka admirała Kołczaka
źródło: Wikipedia
Anna Wasiljewna Timiriowa, kochanka admirała Kołczaka
Baron Piotr Nikołajewicz Wrangel ze swoją żoną Olgą.  Wrangel zmarł w 1928 r., w Brukseli. Jego żona przeżyła go  o 40 lat, ale nieustannie bała się zabójców z KGB
źródło: Wikipedia
Baron Piotr Nikołajewicz Wrangel ze swoją żoną Olgą. Wrangel zmarł w 1928 r., w Brukseli. Jego żona przeżyła go o 40 lat, ale nieustannie bała się zabójców z KGB

Sofia Kołczakowa zmarła w nędzy w Paryżu, Olga Kappel trafiła na 20 lat do łagru, a Olga Wrangel do końca życia ukrywała się przed siepaczami z KGB. Żony przywódców „białej" Rosji zapłaciły wysoką cenę za polityczne decyzje mężów.

Późnym jesiennym wieczorem 1918 r. pod pięknym pałacem na wybrzeżu Morza Czarnego w Sewastopolu na Krymie doszło do strzelaniny. Lokalny oddział bolszewicki zaatakował siedzibę dowódcy Floty Czarnomorskiej – admirała Aleksandra Wasiljewicza Kołczaka. Wszystko dlatego, że Kołczak wcześniej odmówił podporządkowania się poleceniom bolszewickiej Piotrogrodzkiej Rady Robotniczej i Żołnierskiej, pozostał wierny carowi Mikołajowi i poparł antykomunistyczny ruch „białych". Ta decyzja jednego z najgłośniejszych rosyjskich oficerów była policzkiem dla nowej władzy. Nie mogąc dosięgnąć Kołczaka (był wówczas dowódcą frontu wschodniego), bolszewicy spróbowali wziąć do niewoli jego żonę. Sofia Fiodorowna, ostrzeżona przez żołnierzy męża, w ostatniej chwili uciekła, zabierając ze sobą najwierniejszych służących, niespełna dziewięcioletniego synka Rostislawa i najpotrzebniejsze rzeczy. Jedna z wersji mówi, że minęła się z bolszewickimi siepaczami dosłownie o sekundy i atak na pałac obserwowała z przylegającego do niego ogrodu, czekając aż zapadnie noc, aby bezpiecznie uciec. Strażnicy próbowali dać odpór bolszewikom i doszło do krótkiej strzelaniny. Komunistom nie udało się dorwać admirałowej, wzięli więc odwet na pałacu. Piękny klasycystyczny budynek został splądrowany i spalony.

Długa podróż

Sofia Fiodorowna, nierozpoznana przez...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12008

Wydanie: 12008

Spis treści

Reklama

Zamów abonament