Wielki dzień Huberta
O awans do finału Hubert Hurkacz zagra w piątek z Matteo Berrettinim. W sobotnim finale kobiecym zagrają Ashleigh Barty i Karolina Pliskova.
Ćwierćfinałowe zwycięstwo Hurkacza nad Rogerem Federerem to wydarzenie historyczne dla polskiego tenisa, być może także dla światowego, jeśli mimo wstępnych sygnałów Szwajcara o chęci przedłużenia kariery przegrany dotkliwie mecz na korcie centralnym był jednak tym ostatnim w Wimbledonie.
Federer może skończy z wyczynowym tenisem, może nie (kolektywna decyzja mistrza, jego rodziny i zespołu szkoleniowego ma zapaść za kilka dni), na razie zostawia miliony miłośników jego talentu w niepewności. Z polskiego punktu widzenia ważniejsze jest jednak to, jakie plany ma pogromca Federera, a tu wszystko jest jasne.
Półfinałowy rywal jest z pokolenia Hurkacza. Matteo Berrettini ma 25 lat i kilka sukcesów za sobą. Do pierwszej dziesiątki świata zastukał jesienią 2019 roku (po półfinale US Open) i w niej pozostaje, choć wyżej ósmego miejsca na razie nie sięgnął. Jak wielu z tego pokolenia ma prawie dwa metry wzrostu, potężny serwis i forhend. Wygrał trzy turnieje na kortach ziemnych i dwa na trawie, ostatni niedawno w Queen's....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta