Dobry turniej, ale bez tożsamości
W pandemii Euro wizerunkowo zaczynało się słabo, turniej uratowali piłkarze. Kilka meczów było świetnych, na uznanie zasłużyła konsekwencja faworytów i walka skazanych na porażkę. Szkoda, że z jednym i drugim Polacy nie mieli nic wspólnego.
Decyzja UEFA o rozgrywaniu turnieju w kilku krajach odebrała mu tożsamość. Pandemia zmusiła do przesunięcia Euro o rok i do zmian organizacyjnych. Podróże w tych warunkach od Sewilli po Baku nie miały sensu, narażały zdrowie zawodników oraz kibiców.
O miejscu w finale decydował jeden celny lub niecelny strzał. Włosi zaczęli zupełnie nie po swojemu. Zazwyczaj kiedy na mundialach lub Euro...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta