Dolar nadal trzyma się wysoko
Złoty stara się odrabiać straty po mocnej fali spadkowej. W środę krajowa waluta zyskała do euro, ale dolar utrzymał poziomy kursu z poprzednich dni.
W środę od rana złoty oraz inne waluty regionu odreagowywały wcześniejsze zniżki wobec głównych walut. Dolar spadł do 4,16 zł, z kolei euro do 4,67 zł. Tańszy były także frank szwajcarski oraz brytyjski funt. Była to odpowiedź na interwencje słowne rządu oraz polskiego banku centralnego.
Premier Mateusz Morawiecki zapewniał w tym tygodniu, że rząd będzie robił wszystko w komunikacji i w działaniach realnych, aby złoty był nieco silniejszy. Z kolei szef NBP zwrócił uwagę, że spadek wartości złotego nie jest w naszym interesie oraz dodaje, że liczy na umocnienie złotego w związku z podwyżkami stóp procentowych. Przypomniał też o możliwości interwencji na rynku walutowym.
Według ekonomistów Pekao euro do końca roku wróci w okolice 4,60 zł. Zwracają oni uwagę na zbliżające się podwyżki stóp procentowych w Polsce, a także uruchomienie Krajowego Planu Odbudowy. Złoty do końca dnia pozostawał silny wobec większości walut. Poza dolarem: kurs USD/PLN po południu wrócił w okolice 4,18 zł.