Firmy w cieniu pandemii

źródło: Rzeczpospolita

źródło: Rzeczpospolita

źródło: Rzeczpospolita

Trudny i pełen wyzwań rok oznacza wzrost liczby przedsiębiorstw zagranicznych.

Wobecnej edycji zestawienia 500 największych firm w Polsce suma przychodów liderów gospodarki wyniosła niemal 1,9 bln zł. Oznacza to sumę aż niemal 19 proc. wyższą niż rok temu, jednak nie powinno być traktowane jako powód do radości. Ostatnia firma w zestawieniu ma 1 mld zł przychodów, co jest kwotą niemal dwukrotnie wyższą niż rok temu. W zestawieniu znalazło się także znacznie więcej firm mniejszych.

W tym roku obserwujemy też prawdziwy wysyp debiutantów, często pozornych, czyli takich, które były na Liście przez lata, ale nie pojawiły się w poprzedniej edycji. W sumie aż ponad 200 firm pojawia się po przynajmniej rocznej przerwie, co w wielu przypadkach było też efektem ich świadomej decyzji. Stąd trudno jest odnosić wprost skumulowane wyniki.

Handlowa przewaga

Ogółem jest to edycja wyjątkowa z powodu skali obecności przedstawicieli kapitału zagranicznego. W sumie znalazły się już 282 takie firmy, ich liczba rośnie od wielu lat, ale obecnie ich liczba zwiększyła się aż o 33 przedstawicieli. Stało się to kosztem przedstawicieli prywatnego kapitału polskiego, których ubyło aż 34, jest ich w zestawieniu 177. Firmy te odpowiadają za 31 proc. sumy przychodów, podczas gdy zagraniczne już za ponad 50 proc. Proporcjonalnie w tym ujęciu widać ogromną przewagę firm kontrolowanych przez Skarb Państwa – jest ich wprawdzie tylko 39, ale...