Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Zmiana studiów nie powinna być traktowana jako porażka

29 listopada 2021 | Rektorzy o swoich uczelniach

Prawie połowa studentów studiów I stopnia zmienia swoje decyzje edukacyjne. Najczęściej robią to słuchacze kierunków teologicznych, humanistycznych oraz ścisłych i przyrodniczych, a najrzadziej studenci nauk medycznych i kierunków związanych ze sztuką.

 

Po raz pierwszy Ośrodek Przetwarzania Informacji – Państwowy Instytut Badawczy, który monitoruje ekonomiczne losy absolwentów szkół wyższych, sprawdził, jakie decyzje dot. własnej ścieżki edukacyjnej podejmują studenci. Z danych wynika, że połowa studentów, którzy w 2015 r. rozpoczęli studia I stopnia, modyfikuje swoje decyzje edukacyjne, z czego wyraźna większość robi to już po pierwszym roku nauki. – To nic niezwykłego. Te dane są podobne do średniej w krajach OECD. Warto podkreślić, że większość studentów nie porzuca całkowicie edukacji, lecz kształci się na innym programie studiów – albo od razu, albo po pewnej przerwie – mówi dr hab. Mikołaj Jasiński, ekspert w Ośrodku Przetwarzania Informacji – Państwowym Instytucie Badawczym (OPI PIB).

Najczęściej swoją ścieżkę kształcenia modyfikują studenci studiów I stopnia – nauk teologicznych (71,5 proc.), humanistycznych (61,1 proc), nauk ścisłych i przyrodniczych (60,5 proc). Wśród studentów I stopnia najrzadziej robią to studenci nauk medycznych i nauk o zdrowiu (41,4 proc.) oraz z dziedziny sztuki (39,9 proc.). Zdaniem ekspertów może to wynikać z faktu, że te kierunki są mocno oblegane, w związku z czym przyszli studenci już na etapie przygotowań musieli wiele zainwestować, aby odnieść sukces rekrutacyjny.

– Można też przypuszczać, że pewne kierunki mogą być chętniej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 12128

Wydanie: 12128

Spis treści

Reklama

Zamów abonament