Praworządność w świątyni sprawiedliwości
Od oceny skuteczności przywrócenia na stanowisko pierwszego prezesa SN zależy ocena skuteczności jego działania.
Jedna z „Les Fables" Jeana La Fontaine'a „Szczur i żaba" zaczyna się słowami, które wrosły w polszczyznę jako ludowe przysłowie: „Kto pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada".
Pomieszanie pojęć
Mam świadomość, że w kontynentalnej kulturze prawnej pojęcie „rządów prawa" jest używane rzadziej niż idea „państwa prawnego", do której zresztą wprost odwołują się traktaty założycielskie UE i dokumenty akcesyjne. Nie budzi wątpliwości, że takie pomieszanie tradycji kontynentalnej z mającą swe źródło w anglosaskiej kulturze prawnej zasadą „rule of law" ma na celu odniesienie tego wygodnego pojęcia nie tylko do płaszczyzny normatywnej, ale też do sfery faktycznej.
Taki zabieg pozwala na dowolne żonglowanie pojęciami prawnymi i zjawiskami faktycznymi, na subiektywne i ideologiczne mieszanie faktów i norm, umożliwia stawianie tez oderwanych nie tylko od konstytucyjnej tradycji i tożsamości Rzeczypospolitej, ale też od rzeczywistości. W jaki sposób to pomieszanie pojęć zaburza odbiór rzeczywistości normatywnej, mogą pokazać poszczególne uchwały (mylnie określane wyrokami) organu administracyjnego Unii Europejskiej, jakim jest Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (mylnie traktowany jako organ sądowy). Na gruncie krajowym symptomatyczny w tej mierze jest wyrok SN – Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych (dalej: IPUS) z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta